Przypadek Betty i Barneya Hillów

Ta tajemnicza historia wydarzyła się w nocy z 19 na 20 września 1961 r. Małżeństwo wracało z wakacji, które spędzili w Kanadzie, w pobliżu wodospadu Niagara (ang. Niagara Falls). Betty dostrzegła bardzo jasną gwiazdę, która zaczęła się powiększać. Podejrzany obiekt zniżył się nad autostradę.

Wtedy Hillowie spostrzegli okna i czerwone światełka owalnego pojazdu. Barney wysiadł z samochodu i wziął lornetkę. Dostrzegł kilka postaci stojących w oknach UFO. Wtedy zaczął się bać. Wsiadł do samochodu i ruszyli. Próbowali sobie wmówić, że to tylko sen. Gdy wrócili do domu, Barney zorientował się, że brakuje im 2 godzin wspomnień a sukienka Betty była poplamiona nieznaną różową substancją. Ponadto, na klapie bagażnika znaleźli dziwne, okrągłe ślady…

Aby poznać prawdę o zaginionych godzinach, Betty i Barney poddali się seansowi hipnotycznemu. Byli hipnotyzowani osobno, mimo to ich wspomnienia były identyczne (!). Nagrania robiono przez 3 miesiące.

Barney w trakcie seansu przypomniał sobie, że dowódca kosmitów mówił mu, żeby się nie bał. Betty relacjonuje, że wyciągnięto ją z samochodu. Powiedzieli, iż chcą przeprowadzić badania. Obcy zabrali ich do środka UFO. Uprowadzeni byli badani przy pomocy najdłuższej igły, jaką kiedykolwiek widzieli.

Betty zapytała jednego z obcych, skąd przybyli, na co kosmita pokazał mapę. Kobieta w trakcie hipnozy narysowała tę mapę. Rzekomo był to układ gwiezdny Zeta Reticuli. Każdy, kto choć trochę interesuje się ufologią wie, że właśnie z Zeta Reticuli pochodzą tak zwane szaraki, czyli szczupłe istoty o szarej skórze i wielkich czarnych oczach.

Betty Hill rozumiała słowa dowódcy kosmitów. Jako jedyny potrafił porozumiewać się po angielsku, reszta władała niezrozumiałym językiem. Betty nawet chciała wziąć coś ze statku, jako dowód że naprawdę spotkała kosmitów. Mówiący po angielsku obcy nie zgodził się jednak na to i stwierdził, że Betty musi o wszystkim zapomnieć. Kobieta emocjonalnie powiedziała, że cokolwiek zrobią z jej pamięcią, pewnego dnia wszystko sobie przypomni.

Kosmici nie zrobili małżeństwu krzywdy. Jedynie w trakcie badania Betty poczuła przez krótki moment ból. Widząc to, kosmici zaniechali wbijania w nią igły. Gdy było już po wszystkim, Betty i Barney wrócili do swojego samochodu.

Po powrocie z hipnoterapii małżeństwo stało się sławne. Ich przypadkiem zainteresowały się media. Ludzie prosili Hillów o autografy. Po całym spotkaniu z UFO zostały zresztą ślady. Na sukience Betty zachowała się ta dziwna, różowa substancja. Ludzie z laboratorium nie byli w stanie powiedzieć, co to jest.

Barney Hill umarł 25 lutego 1969 r. w wieku 46 lat.

Po śmierci męża Betty rozmawiała z uprowadzonymi przez UFO ludźmi z całego świata. Napisała książkę „Zdrowy rozsądek i UFO”. Betty zawsze, gdy wychodziła w nocy na dwór, rozglądała się za UFO. Twierdziła, że kosmici są wśród nas, ale nie są groźni. Zmarła w 2004 r. w wieku 85 lat.

Zachęcamy do samodzielnego poszukiwania informacji o tym ciekawym incydencie.